Prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki protestuje przeciwko podziałowi środków unijnych na remonty dróg w Lubuskiem. Jego zdaniem, rozdzielenie pieniędzy dla Gorzowa i Zielonej Góry nie jest sprawiedliwe. Te słowa Janusza Kubiskiego pozytywnie zaskoczyły, gorzowskich radnych.
Na naszej antenie w programie Sikorskiego 21, radny Zbigniew Żbikowski z LiD nie krył zadowolenia z takiej postawy prezydenta Zielonej Góry, choć mówi, że może być w tym również jakiś podstęp. Być może Janusz Kubicki w taki przewrotny sposób chce także wywalczyć coś dla swojego miasta. Trzeba też poczekać, bo może się okazać, że ta troska o Gorzów w ustach Janusza Kubickiego jest nastawiona na poklask medialny - mówi. Według wstępnych planów podziałów środków z regionalnego funduszu operacyjnego, Zielona Góra na remonty dróg ma otrzymać 800 tysięcy euro, a Gorzów milion. Sprzeciw Janusza Kubickiego z takim podziałem może być korzystny dla Gorzowa uważa Arkadiusz Marcinkiwicz z PIS. Jego zdaniem, jeśli Zielona Góra miałaby otrzymać więcej pieniędzy, to Gorzów z pewnością też - podkreśla Arkadiusz Marcinkiewicz. Podział środków unijnych na drogi w Lubuskiem to na razie założenia wstępne, ale już budzą kontrowersje. Co więcej ten podział stawia pod znakiem zapytania wiele inwestycji zaplanowanych na ten rok w Gorzowie, między innymi remonty ulic Wyszyńskiego i Fredry.
Komentarze opinie