W niedzielę wieczorem, dzięki natychmiastowej reakcji policjantów, uratowano życie 31-latka. Sytuacja wyglądała dramatycznie, mężczyzna stał na oponie, z pętlą na szyi, przymocowaną z drugiej strony do stojącego w pobliżu samochodu. Mężczyzna trafił do szpitala powiatowego w Drezdenku.
Wczoraj (18.09.2011r.) około godziny 21.00 policjanci otrzymali dramatyczne zgłoszenie. Patrol z Drezdenka został wysłany na jedną z pobliskich wsi, znajdujących się pod Drezdenkiem, gdzie młody mężczyzna usiłował targnąć się na własne życie. W momencie dotarcia na miejsce, przy parkingu leśnym - w kierunku Krzyża Wlkp. - sytuacja wyglądała naprawdę dramatycznie. 31-latek stał na samochodowym kole zapasowym przy drewnianej wiacie ze stołem, z pętlą na karku. Jej koniec przymocowany był do znajdującego się w pobliżu samochodu. Interwencja policji zakończyła się sukcesem. Policjanci zdjęli sznur niedoszłemu samobójcy.
Mężczyzna, którego uratowali policjanci, był pod wpływem środków uspokajających, które popił alkoholem. Podczas badania okazało się, że mężczyzna miał ponad 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Wezwano karetkę pogotowia, która zabrała mężczyznę do Szpitala Powiatowego w Drezdenku, pozostawiając go na obserwacji.
Dzisiaj (19.09.2011r.) mężczyzna trafi pod opiekę psychiatry.
Komentarze opinie