Policjanci odzyskali skradzioną maszynę wartą 120 tysięcy

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie odzyskali maszynę budowlaną skradzioną na terenie Niemiec. Wartość odzyskanego mienia to blisko 120 tysięcy złotych. Zatrzymany w tej sprawie 55-letni mieszkaniec powiatu gorzowskiego usłyszał już zarzut paserstwa. To kolejny sukces policjantów z Sulęcina w podobnej sprawie.

We wtorek policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Sulęcinie patrolowali drogę krajowej nr 22. W samo południe w Krzeszycach przy ul. Skwierzyńskiej do kontroli drogowej zatrzymali kierującego samochodem dostawczym typu chłodnia. W pojeździe marki Mercedes Benz pęknięta była przednia szyba i uszkodzone lusterka boczne. Podczas kontroli okazało się, że 55-letni mężczyzna nie posiada przy sobie wymaganych dokumentów do kierowania pojazdem. W chłodni natomiast przewożona była maszyna budowlana.

Po kontakcie z Polsko Niemieckim Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych okazało się, że maszyna skradziona została tej nocy z terenu Niemiec.

Policjanci zabezpieczyli pojazd na parkingu strzeżonym, natomiast kierowcę zatrzymali w sulęcińskiej komendzie. Następnego dnia mieszkaniec powiatu gorzowskiego usłyszał zarzut paserstwa. Za tego typu przestępstwo grozi kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do 5 lat. Policjanci z Sulęcina po raz kolejny odzyskali mienie znacznej wartości pochodzące z kradzieży. Tym razem agregat tynkarski wart jest blisko 120 tys. złotych.