Policja zatrzymała złodzieja torebek

Dwie torebki z zawartością telefonów komórkowych, dokumentów, kart kredytowych, pieniędzy oraz kosmetyków odzyskali policjanci z II Komisariatu po tym, jak przedmioty te zostały skradzione na meczu żużlowym 59 – letniej kobiecie oraz jej 20- letniej wnuczce.

Do zdarzenia doszło 5 maja 2012 roku na meczu żużlowym, który odbywał się w Gorzowie przy ul. Śląskiej. Niestety nie wszystkim wydarzenie te będzie kojarzyło się jedynie z aspektem sportowym. Otóż 59-letnia kobieta, obserwująca zawody związane z rozgrywaniem turniejem Złotego Kasku, tuż po godzinie 18.00 zorientowała się, że zniknęła jej torebka. Po chwili podobną sytuację zarejestrowała jej 20-letnia wnuczka. Łupem złodzieja padły 2 torebki z zawartością telefonów komórkowych, dokumentów, kart kredytowych, pieniędzy oraz kosmetyków. Łączna suma strat została oszacowana na blisko 4 tys. złotych. O sytuacji tej panie poinformowały obecnych na stadionie policjantów.

Ci od tego czasu, uruchomili czynności wykrywcze pod kątem ujawnienia sprawcy kradzieży dwóch torebek. Praca policjantów, zebrane w tej sprawie informacje oraz ich analiza, pozwoliła na wytypowanie sprawcy tego zajścia. Już po niespełna godzinie mogliśmy mówić o zatrzymaniu sprawcy. Do drzwi 35- latka na gorzowskim Zawarciu zapukali policjanci z II Komisariatu Policji w Gorzowie Wlkp. Mężczyzna tą wizytą był zupełnie zaskoczony. I mimo, że zdobyte w wyniku czynu przestępczego fanty dobrze ukrył w różnych miejscach swojego mieszkania, z ich odnalezieniem nie mieli większych problemów gorzowscy policjanci. Skradzione mienie wkrótce wróci w ręce właścicielek.

Zaś sprawcy kradzieży przedstawiony już został zarzut. 35-latek przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze. Za kradzież Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.