Gorzowscy policjanci po raz kolejny zapobiegli próbie samobójczej. W niedzielę ok. 23 oficer dyżurny otrzymał informację, że z jednego z mieszkań w centrum Gorzowa wyszedł mężczyzna, który oświadczył, że idzie się zabić. Policjanci, w tym przewodnicy z psami tropiącymi, natychmiast zaczęli go szukać. Przeszukiwali nabrzeże Warty, okoliczne parki, teren miasta. Szybko odnaleźli desperata. Był pijany. Noc spędził w izbie zatrzymań, a dziś policjanci wraz z biegłymi lekarzami wyjaśnią przyczyny jego desperackiego zachowania.
Komentarze opinie