Reklama

Pełne ręce pracy mieli podczas minionego weekendu lubuscy policjanci

25/09/2006 09:31
Pełne ręce pracy mieli podczas minionego weekendu lubuscy policjanci i straż graniczna po tym, jak na przejściu granicznym w Olszynie zatrzymano w sobotę 36-letniego wrocławianina , który próbował wywieźć z naszego kraju dużą ilość militariów.
Po otwarciu bagażnika funkcjonariusze sg najpierw zobaczyli kilkadziesiąt hełmów niemieckich z czasów drugiej wojny światowej. Jednak to co wprawiło ich z początku w zdumienie, a następnie w przerażenie to leżące luzem pociski moździerzowe, miny przeciwpiechotne z czasów drugiej wojny światowej oraz elementy współczesnych pocisków przeciwpancernych i pocisków rakietowych.
Po początkowym całkowitym zamknięciu przejścia granicznego w Olszynie teren na którym znajdował się samochód z niebezpiecznym towarem został odizolowany a odprawy wznowiono tylko na jednym pasie ruchu.
Około 20 pracę przy niebezpiecznym znalezisku ropoczęli policyjni pirotechnicy. Dopiero po ich ekspertyzie okazało się , ze większość tego okazałego arsenału pozbawiona była materiału wybuchowego i zapalników. Zabezpieczono kilkadziesiąt granatów i pocisków moździerzowych, miny przeciwpancerne i przeciwpiechotne zapalniki do min i granatów, amunicję karabinową, broń białą. Większość elementów uzbrojenia pochodziła z czasów drugiej wojny światowej, jednak wśród zabezpieczonych przedmiotów znalazły się także współczesne elementy pocisków przeciwpancernych i pocisków rakietowych. Jeden z pocisków oraz dwa zapalniki budziły podejrzenia pirotechników i saperów. Przedmioty te zostały zabezpieczone i jeszcze tej samej nocy przewiezione na poligon wojskowy celem zniszczenia oraz pozbawienia ich materiału wybuchowego i inicjującego zapłon.
Ze wstępnych ustaleń wynika , że mieliśmy do czynienia z nierozważnym kolekcjonerem , który zamierzał wywieź posiadane militaria do Niemiec i tam zarobić na nich dużo więcej niż w naszym kraju.
Zatrzymany mężczyzna będzie się musiał teraz tłumaczyć zarówno przed ABW jak i prokuratorem. Jeśli bowiem okaże się , że przewożone przez wrocławianina materiały mogły stanowic poważne zagrożenie, grożą mu surowe sankcje karne.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do