Do 8 lat więzienia grozi mężczyźnie, który z pokoju hotelowego ukradł portfel i dokumenty. Następnie 20-letni Konrad P. wykorzystując okazję zabrał z parkingu samochód. Niebawem, zatrzymany przez policję, odpowie za swoje czyny przed sądem.
Podczas minionego weekendu do hotelu przy ul. Chopina w Gorzowie zawitało wielu studentów pobliskiej PWSZ. Goszczący się młodzi żacy nie stronili od alkoholu. Podczas imprezy drzwi wejściowe do jednego z pokoi były otwarte. Zaabsorbowani zabawa lokatorzy nie pilnowali osób tam wchodzących.
Sytuację postanowił wykorzystać 20-letni Konrad P. Mężczyzna, zatrudniony jako pracownik jednej z firm budowlanych, w czasie delegacji również mieszkał w hotelu. W nocy z piątku na sobotę, wcześniej pijąc alkohol, niepytany przez nikogo wszedł do otwartego pomieszczenia. Skuszony łatwym zyskiem zabrał z niego brelok z kluczami, portfel i kraty kredytowe. Po tym, jak gdyby nigdy nic, wyszedł z budynku. Skradzionym kluczykiem otworzył pozostawionego na parkingu golfa i wyruszył w drogę. Swoją przejażdżkę zakończył dosyć szybko. Na ul. Myśliborskiej nie opanował pojazdu i powodując kolizję zderzył się z renaultem megane. Zamroczonego alkoholem hotelowego złodzieja policjanci przewieźli do komendy przy ul. Wyszyńskiego. Tutaj postawiono mu zarzuty dokonania kradzieży dokumentów i samochodu. Konrad P. za swój czyn niebawem odpowie przed sądem. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Komentarze opinie