Odnaleźli zanim zgłosił

Polscy policjanci odzyskali utracony w Niemczech samochód. Gdy sprawa wyszła na jaw, właściciel auta nie wiedział nawet o kradzieży. Dla wykrycia kradzieży decydujące były ustalenia Polsko-Niemieckiego Centrum Współpracy w Świecku.

Kilka dni temu policjanci z komendy w Słubicach otrzymali informację o kolizji drogowej w pobliskim Kowalowie. W zdarzeniu uczestniczył vw Sharan, mający niemieckie tablice rejestracyjne.

O okolicznościach sprawy powiadomiono policjantów pracujących w nadgranicznym, Polsko-Niemieckim Centrum Współpracy. Jak wynikało po sprawdzeniu policyjnych baz danych, auto nie figurowało jako utracone na terenie Niemiec. Informacja ta nie dawała jednak spokoju policjantom z Centrum. Postanowili oni dokładniej przyjrzeć się sprawie. Nawiązując korespondencję z dyżurnym z Niemiec dotarli do samego właściciela vw, mieszkającego w odległym Helmstedt (Dolna Saksonia).

Kiedy mężczyzna usłyszał informacje przekazaną z Polski, oświadczył, że jest to niemożliwe, że jego samochód stoi na parkingu. Gdy postanowił to sprawdzić zdziwił się bardzo. Okazało się, że zanim stwierdził kradzież auta policjanci ze Świecka już ustalili wszystkie jej okoliczności. Tym samym funkcjonariusze z Centrum po raz kolejny udowodnili, że wzajemna współpraca i szybki przepływa informacji jest gwarancją skutecznego działania policji obydwu krajów.