W czerwcu 2010 roku weszła w życie nowelizacja ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie i innych ustaw, które przyczynią się skutecznie do ścigania i karania osób, stosujących przemoc wobec swoich bliskich.
Policjanci z Drezdenka zatrzymali mężczyznę, który naruszył nietykalność cielesną swojej żony i zadawał cierpienie całej swojej rodzinie.
Do interwencji doszło w środę wieczorem. Policjanci z Komisariatu Policji w Drezdenku udali się do jednej ze wsi na terenie gminy Drezdenko. Na miejscu policjanci ustalili, że mąż zgłaszającej wrócił pijany do domu i zaczął się awanturować, klął i wyzywał, groził podpaleniem domu, szarpał, groził pobiciem - zarówno żonie jak i córce po czym wyszedł z domu. Po chwili wrócił i znowu się awanturował, kilkakrotnie uderzył żonę w twarz, znowu grożąc podpaleniem mieszkania. Matka z córką zmuszone były uciekać z domu, do którego wróciły, ale już z policją.
Pijany mężczyzna w obecności policjantów zachowywał się agresywnie i wulgarnie, nie wykonywał ich poleceń, a nawet próbował w obecności policjantów uderzyć żonę.
Został zatrzymany nie tylko po to by wytrzeźwiał, ale celem przedstawienia mu zarzutu z art. 157 KK który mówi o uszkodzeniu ciała i rozstroju zdrowia.
Pokrzywdzona kobieta została przesłuchana, ustalone zostały jej obrażenia, a awanturnik trzeźwiał, po czym został postawiony mu zarzut za znęcanie.
Zmiana w kodeksie karnym pozwala na ściganie z urzędu osobę sprawcy, który jest osobą najbliższą i zamieszkuje razem z pokrzywdzoną pomimo, iż naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia pokrzywdzonej nie trwał dłużej niż 7 dni.
Przed zmianą w kodeksie karnym czyn taki mógł być skarżony przez ofiarę przemocy jedynie prywatnie. Za swoje postępowanie sprawca może trafić do więzienie na 2 lata. Kobieta może liczyć na pomoc policjantów, którzy wskażą jej placówki pomocowe, zajmujące się tematyką znęcania się nad rodziną. Wystarczy tylko poprosić o pomoc.
Komentarze opinie