Zielonogórscy policjanci odwieźli wczoraj do Izby Wytrzeźwień 31-letnią kobietę, mieszkankę małej miejscowości niedaleko Sulechowa, która spowodowała wypadek w miejscowości Łaz.
Dyżurnego Policji o wypadku powiadomili strażacy. Policjanci natychmiast udali się na miejsce zdarzenia. Jak ustalili funkcjonariusze kobieta kierująca samochodem Renault Laguna straciła panowanie nad pojazdem i zjechała do rowu.
Samochód został poważnie uszkodzony na szczęście pasażerom, dwójce dzieci w wieku 7 i 11 lat nic się na stało, zostały jednak zabrane do szpitala na obserwację. Jak się okazało w samochodzie było jeszcze dwóch mężczyzn, którzy uciekli przed przyjazdem Policji. Dzieciom nic się nie stało, a ze szpitala odebrał je ojciec. Policjanci ustalają tożsamość 2 pozostałych pasażerów.
Policjanci prowadzący czynności na miejscu zdarzenia poczuli od kobiety wyraźną woń alkoholu jednak odmówiła ona podania się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, dlatego pobrano jej krew do badań. Funkcjonariusze zawieźli 31-latkę do Izby Wytrzeźwień.
31-letniej kobiecie za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi utrata prawa jazdy i kara pozbawienia wolności do 2 lat.
Komentarze opinie