Reklama

Niebezpieczne znalezisko

23/07/2007 23:18
Wieczorem mieszkaniec Sulęcina powiadomił, że właśnie przed chwilą odpędził kilku 10-12 letnich chłopców, którzy bawili się miną przeciwczołgową. Na miejsce niezwłocznie udali się policjanci - pirotechnicy,

którzy stwierdzili, iż na prawym brzegu rzeczki Postomii przepływającej prawie przez centrum miasta, leży mina typu wojskowego-przeciwczołgowa, cała pokryta była rzecznym nanosem i żadne oznaczenia nie były widoczne.

Niezwłocznie zabezpieczono teren przed dostępem osób postronnych i powiadomiono wojskowy Patrol Rozminowania z Krosna Odrzańskiego.

Ze względu na zapadające ciemności żołnierze podali, iż po minę przyjadą dopiero następnego dnia rano. Teren ogrodzono i policjanci razem ze strażakami OSP Trzemeszno zabezpieczali teren przez całą noc do dzisiejszego przedpołudnia. Po przyjeździe Patrolu Rozminowania policjanci wyznaczyli strefę bezpieczeństwa i dopiero wtedy żołnierze podjęli minę. Przeszukanie przez saperów brzegów i dna rzeczki nie ujawniło następnych niebezpiecznych przedmiotów.

Była to faktycznie mina przeciwczołgowa pozbawiona zapalnika, ale z ładunkiem miotającym, a więc nadal niebezpieczna. Miejsce jej znalezienia znajdowało się ok. 30 metrów od miejskiego targowiska i ok. 40 metrów od najbliższych zabudowań mieszkalnych - na przeciwległym brzegu Postomii, gdzie nadbrzeżną ścieżką codziennie wielu mieszkańców Winnej Góry (to nazwa ulicy) dochodzi do centrum.

Jak mina znalazła się w rzeczce i jak długo tam przeleżała na razie nie ustalono, być może to pozostałość po II wojnie światowej.

Policja w Sulęcinie dziękuje zastępcy burmistrza Sulęcina - Dariuszowi Ejchartowi (Dariusz Ejchart) za zorganizowanie pomocy strażaków OSP przy zabezpieczeniu zagrożonego terenu
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do