Policjanci z Drezdenka zatrzymali 17-latka, który uderzając drewnianą sztachetą uszkodził przydrożną kapliczkę. Wyjaśniając motywy swego działania nastolatek stwierdził, że w sposób taki chciał zaimponować rówieśnikom.
O zdarzeniu policję w Drezdenku powiadomili mieszkańcy. Jak potwierdzono, stojąca przy drodze opodal miejscowości Osów kapliczka została celowo uszkodzona. Zajmujący się wyjaśnieniem sprawy policjanci potwierdzili też, że do zajścia doszło w ostatnią sobotę.
Dalsze ustalenia policjantów pozwoliły wytypować sprawcę uszkodzenia. Został on zatrzymany dziś nad ranem. Okazał się nim 17-letni mieszkaniec jednej z sąsiednich miejscowości. Wyjaśniając policjantom motywy swego postępowania nastolatek stwierdził, że w taki właśnie sposób pragnął zaimponować swoim kolegom. Gdy razem z nimi przechodził wieczorem obok kapliczki, chwycił za drewnianą sztachetę i kilkakrotnie uderzył nią w szybę, za którą znajdowała się figura Matki Boskiej.
Nastolatek będzie musiał odpowiedzieć za swoje zachowanie. Za umyślne uszkodzenie kapliczki i publiczne znieważenie miejsca kultu religijnego grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Komentarze opinie