W każdym z radiowozów gorzowskiej drogówki są już narkotestery. Badanie na obecność narkotyku w organizmie kierowcy jest proste do wykonania, wystarczy próbka śliny, by sprawdzić czy kierowca jest pod wpływem środka odurzającego. Testery zostały zakupione w ramach finansowanego przez Unię Europejską Sektorowego Programu Operacyjnego TRANSPORT.
Badanie kierowców na zawartość narkotyków, podobnie jak kontrola prędkości oraz obowiązek zapinania pasów bezpieczeństwa, uznane zostało przez Wspólnotę Europejską za priorytet, wpływające na poprawę bezpieczeństwa na drogach. Jak zapowiada rzecznik gorzowskiej policji, narkotestery są już w każdym radiowozie policjantów ruchu drogowego, badanie będzie przeprowadzana często, a wręcz stanie się normą podobnie jak badanie alkomatem. Tylko w ostatnią niedzielę, na ul. Myśliborskiej w Gorzowie, patrol drogówki zatrzymał do kontroli 24-letniego kierującego samochodem audi. Po przeprowadzeniu testu okazało się, że zarówno on jak i dwójka pasażerów auta znajdowało się pod działaniem marihuany i amfetaminy.
Komentarze opinie