Policjanci prowadzą dochodzenie w sprawie zastrzelenia psa na terenie gminy Strzelce Krajeńskie przez myśliwego.
Do zdarzenia doszło w miniony piątek /28.01.br./ po godzinie 15:30. Jedna z mieszkanek miejscowości Gilów, należącej do gminy Strzelce Krajeńskie, wyszła na spacer z psem rasy husky , kierując się w stronę pobliskiego lasu,. Pies biegał bez smyczy i w pewnym momencie właścicielka straciła psa z oczu. Po chwili usłyszała dwa strzały dobiegające od strony, w kierunku której pobiegł czworonóg. Idąc w kierunku strzałów zauważyła dwóch mężczyzn, z których jeden poinformował ją, że zastrzelił jej psa. Mężczyźni odradzali właścicielce podejście do zwierzęcia, mówiąc, że go zabiorą, a następnie jeden z mężczyzn wręczył kobieci e dwa banknoty 100-złotowe, mówiąc, aby kupiła sobie nowego psa. Kobieta przyjęła pieniądze, jednak w domu, kiedy opadły emocje, powiadomiła Policję.
Policjanci na miejscu, dokonali oględzin terenu, zabezpieczyli znalezioną łuskę ze sztucera, przesłuchali strażników leśnych, pełniących w tym czasie służbę. Według policyjnych ustaleń łowczy oraz strażnik łowiecki dokarmiali tamtego dnia zwierzynę leśną. Wracając zauważyli uciekające sarny, za którymi w niewielkiej odległości biegł duży pies. Wówczas myśliwy oddał dwa strzały w kierunku zwierzęcia, po drugim strzale zwierze padło.
Jeżeli zebrany policyjny materiał dowiedzie, że myśliwy niezasadnie zabił zwierzę, wówczas usłyszy zarzut popełnienia przestępstwa z Ustawy o ochronie zwierząt, za który grozi kara do roku więzienia.
Komentarze opinie