Protesty części mieszkańców przyniosły efekt: dyrektor OSiRu wycofuje się ze swojej decyzji o rezygnacji z pokazów driftingu na moście w ramach Moto Racing Show. - Skoro gorzowianie pokochali tę imprezę, nie będę się sprzeciwiał- mówi Włodzimierz Rój. Co z argumentem bezpieczeństwa, którego używał ogłaszając, że rezygnuje z organizacji samochodowych pokazów? - Będą nowe zabezpieczenia - zapowiada szef OSiRu, jednocześnie zastrzegając, że tego typu imprezy zawsze będą wiązały się z ryzykiem. Elementem zmniejszania tego ryzyka podczas tegorocznej imprezy ma być zatrudnienie do pokazów driftingu kaskaderów.
Dyrektor ośrodka sportu i rekreacji nie rezygnuje tez z planowanych pokazów na Warcie.
OSiR zamierza przygotować Moto Racing Show bez firmy Monter, która była głównym sponsorem w minionych edycjach imprezy. Nie wiadomo jeszcze w jakim terminie odbędzie się Moto Racing Show. Włodzimierz Rój planuje ją na koniec wakacji. Nie wiadomo czy - podobnie jak w minionych latach- będzie powiązana z Grand Prix na żużlu.
Komentarze opinie