Miniony rok na gorzowskich drogach

Rok 2008. nie byl zbyt dobrym czasem w Gorzowie według policyjnych statystyk. Jak powiedział naczelnik Sekcji Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji - Wiesław Widecki, w 132 wypadkach zginęło 25 osób, a 185 zostało rannych. Było także około 3. tys. kolizji. Najbardziej niebezpieczne miejsca w naszym mieście to nadal ulica Walczaka, gdzie doszło do 170. kolizji. Następne w kolejności są Piłsudskiego, Sikorskiego, Warszawska i Podmiejska.

Do niezbyt bezpiecznych należą także Górczyńska i Kosynierów Gdyńskich, gdzie w minionym roku - z uwagi na remont Fredry - ruch był szczególnie duży. Jak dodaje naczelnik Widecki, najniebezpieczniejsze skrzyżowania w Gorzowie to nadal ronda. Tu niechlubnie przoduje Wyszyńskiego, dalej jest Rondo Piłsudskiego, Szczecińskie i Ofiar Katynia. Według danych - najbezpieczniejszym dniem tygodnia na drogach jest środa, a najwięcej zdarzeń miało miejsce podczas weekendu - w piątki i niedziele. Statystyki obalają także powszechną opinię, że gorszymi kierowcami są panie - podkreśla Widecki.