Przewodniczący Rady Miasta Robert Surowiec mówi, że milion to kwota, która zaskakuje, dlatego napisał do prezydenta z prośbą o wyjaśnienie. - Jeśli to w całości miejskie pieniądze, to zbyt dużo. Tym bardziej, że w mieście jest wiele ważnych spraw do zrobienia – mówi Surowiec.
Krzysztof Kochanowski z klubu Nowoczesny Gorzów przyznaje, że radni nie mają informacji od prezydenta ile pieniędzy i na co zostanie wydane w ramach święta miasta. Jeśli cała kwota pójdzie na wielki piknik, to zbyt drogo. Zdaniem Kochanowskiego Dni Gorzowa powinny zyskać bardziej ambitny charakter.
Zwolennikiem nadania Dniom Gorzowa myśli przewodniej, która przyciągnie także ludzi spoza miasta, jest też Piotr Zwierzchlewski z klubu Gorzów Plus.
Milion to kwota, która może porażać - uważa radny Ludzi dla Miasta Grzegorz Musiałowicz. To mniej więcej tyle, ile radni dokładali na ostatniej sesji na budowę żłobka. Poza tym także radny Musiałowicz uważa, że podczas Dni Gorzowa powinniśmy promować gorzowskie marki i gorzowskie firmy.
Jak podaje Gazeta Lubuska na Dni Gorzowa Miejskie Centrum Kultury wyda 900 tys. zł, a Ośrodek Sportu i Rekreacji kolejne 100 tys. Pieniądze pójdą na gaże artystów, nagłośnienie, ochronę i reklamę.
aa na filharmonie jest wydawane bodaj 10 mln rocznie. tu są koszty niepotrzebne. Niech sobie sztywniaki płacą za swoje nie miasto dopłaca do biletów
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2016-03-10 16:04:00
aaa mieszkańcom bardzo podobało się widowisko "Europa to my" taka impreza musi kosztować
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2016-03-09 13:12:52
aaa dobrze. niech robią duża impreze jak św pieczonego kurczaka w Deszcznie. Gorzów potrzebuje takiej promocji ale też raz w roku przynajmniej duża impreza a nie tylko filharmonia dla sztywniaków
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2016-03-09 13:08:56
DDR Widzę że władze Ciemnogrodu nad wartą wymyśliły igrzyska dla motłochu trudno mi to coś inaczej nazwać . Pieniądze między innymi na ochronę i reklamę . Kogo będziecie ochraniać od porządku jest Policja i służby porządkowe a REKLAMA winna przynosić miastu korzyści w żadnym przypadku koszty . Nieudolni włodarze miasto za taką sumę można zorganizować kilka mniejszym i jedną dużą imprezę . Nie macie pojęcie jak . Czu musi być drogo i byle jak . Znowu kręcą film MIŚ tylko w Gorzowie Wlkp
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
aa na filharmonie jest wydawane bodaj 10 mln rocznie. tu są koszty niepotrzebne. Niech sobie sztywniaki płacą za swoje nie miasto dopłaca do biletów
aaa mieszkańcom bardzo podobało się widowisko "Europa to my" taka impreza musi kosztować
aaa dobrze. niech robią duża impreze jak św pieczonego kurczaka w Deszcznie. Gorzów potrzebuje takiej promocji ale też raz w roku przynajmniej duża impreza a nie tylko filharmonia dla sztywniaków
DDR Widzę że władze Ciemnogrodu nad wartą wymyśliły igrzyska dla motłochu trudno mi to coś inaczej nazwać . Pieniądze między innymi na ochronę i reklamę . Kogo będziecie ochraniać od porządku jest Policja i służby porządkowe a REKLAMA winna przynosić miastu korzyści w żadnym przypadku koszty . Nieudolni włodarze miasto za taką sumę można zorganizować kilka mniejszym i jedną dużą imprezę . Nie macie pojęcie jak . Czu musi być drogo i byle jak . Znowu kręcą film MIŚ tylko w Gorzowie Wlkp