Miasto nie zawiniło w sprawie ul. Sybiraków

-Jaki cel przyświecał posłowi Platformy Obywatelskiej, kiedy mówił o rzeczach, o których nie ma pojęcia. Z pewnością nie chodziło o dobro Gorzowa- tak skomentowała wiceprezydent Gorzowa Urszula Stolarska wczorajszą wypowiedź Witolda Pahla.

Poseł PO Witold Pahl stwierdził, że miasto za późno wzięło się za remont ul. Sybiraków i dlatego są problemy z terminowym oddaniem inwestycji. - Wszystkie wnioski złożone były w terminie. Poseł Witold Pahl nie zna wszystkich szczegółów dotyczących tych projektów, więc nie rozumiem, dlaczego wypowiada się o nich - dodaje wiceprezydent Urszula Stolarska.

Do rządowego programu przebudowy dróg lokalnych magistrat złożył dwa wnioski- dotyczące modernizacji ul. Nowej i Głowackiego i Sybiraków. Wnioski składa się do końca września roku poprzedzającego planowane rozpoczęcie inwestycji. Wszystkie warunki , jeżeli chodzi o dotrzymanie określonych terminów, przez miasto zostały spełnione. Jednak województwo lubuskie dysponuje mniejszymi środkami niż inne rejony Polski. Ze względu na szczupłość zadania do dotacji zakwalifikowano przebudowę ul. Nowej i Głowackiego. Tymczasem sprawa ul. Sybiraków pozostała do rozstrzygnięcia.

Dofinansowanie przebudowy ul. Sybiraków jest jeszcze możliwe. Wiceprezydent Gorzowa Urszula Stolarska wystosowała pismo do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji dotyczące zmian warunków w przyznawaniu dotacji w ramach rządowego programu tzw. „schetynówek”. Decyzję podejmie Rada Ministrów. Jednak to, czy miasto dostanie dofinansowanie, czy nie, okaże się prawdopodobnie dopiero za kwartał.