Do 10 lat pozbawienia wolności grozi trzem młodym gorzowianom, którzy w miniony piątek próbowali wymusić 12 tysięcy złotych od 29-latka. Sprawne i bezpieczne przeprowadzenie policyjnej akcji zagwarantowali policyjni antyterroryści, którzy zatrzymali napastników.
Sytuacja miała miejsce w miniony piątek w Gorzowie Wlkp. W samo południe do garaży zlokalizowanych w rejonie ul. Kombatantów i Szarych Szeregów przybyło trzech młodych mężczyzn w wieku 25, 23 oraz 19 lat. Na miejscu najstarszy z nich zaczął grozić pokrzywdzonemu utratą życia, gdy ten nie wywiąże się z przekazania 12 tysięcy złotych. Samo przekazanie gotówki miało nastąpić jeszcze tego samego dnia o godzinie 20.00. Jednak dwie godziny przed umówionym spotkaniem pokrzywdzony zaalarmował gorzowskich stróżów prawa, dokładnie relacjonując im intencje swoich przyszłych oprawców. Był to czas intensywnej pracy policjantów z Gorzowa. Ich działania zostały wsparte przez antyterrorystów, którzy w tego typu zdarzeniach sprawdzają się znakomicie. Tak było i tym razem. Tuż po godzinie 20.00, kiedy młodzi mężczyźni spotkali się z pokrzywdzonym chcąc uzyskać zażądaną wcześniej gotówkę, do akcji wkroczyli policjanci z Sekcji Antyterrorystycznej Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. Zaskoczeni takim obrotem sprawy byli bezradni. Tym bardziej, że policjanci wykorzystali amunicję ćwiczebną hukowo- błyskową /nie ostrą/. Jeden z nich jeszcze próbował ucieczki, ale po chwili był już w towarzystwie zatrzymanych kolegów.
Gorzowianie usłyszeli zarzuty związane z usiłowaniem wymuszenia rozbójniczego, którego dokonali wspólnie i w porozumieniu. Za tego typu przestępstwo grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Wszyscy będą musieli dwa razy w tygodniu w ramach dozoru zgłaszać się na Policję. Najstarszy z nich będzie musiał zapłacić 8 tysięcy złotych poręczenia majątkowego.
aaa raczej za próbę odzyskania długu. państwo wzięło pod opiekę oszusta i zamknęło do więzienia poszkodowanych darczyńców