Młody gorzowianin po wypiciu większej ilości alkoholu wpadł w furię i zdemo
KPW Gorzów
29/09/2009 07:16
Młody gorzowianin po wypiciu większej ilości alkoholu wpadł w furię i zdemolował wyposażenie stacji paliw przy ul. Koniawskiej. Krewkiego awanturnika poskromił dopiero wezwany na miejsce patrol policji.
21-letni Krzysztof P. trafił ostatniej nocy do komisariatu policji, po tym jak zdemolował stację paliw przy ul. Koniawskiej w Gorzowie. Awanturnik w czasie dzisiejszej rozmowy z policjantami odpowiedział, że po wypiciu alkohol mu zaszkodził. Szczegółów zajścia nie pamiętał. Wyjaśnił jedynie, że wieczorem pił wraz z kolegami wódkę, a kiedy się skończyła postanowił pójść po kolejną butelkę na pobliską stację paliw.
Z relacji świadków wynika, że krewki klient na miejscu wpadł w furię. Młodzieniec rzucał koszami, przewracał przedmioty i uderzał nimi w szyby. Wstępnie obliczone straty, jakie w ten sposób spowodował, przekroczyły 1500 zł. Agresora przed dalszym demolowaniem stacji powstrzymał wezwany na miejsce patrol policji. Wykonane badanie potwierdziło, że młodzieniec miał prawie 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Krzysztof P. noc spędził w komisariacie. Dzisiaj usłyszał zarzut umyślnego zniszczenia mienia, za popełnienie którego grozi mu do pięciu lat więzienia. 21-letni awanturnik przyznał się do zarzutu i stwierdził, że po wypiciu alkoholu po prostu już tak ma
Komentarze opinie