Reklama

Lubuscy policjanci zatrzymali sprawcę fałszywego alarmu bombowego

16/04/2006 15:25
4 stycznia 2006r. ok. godz. 21.00 do Komendy Powiatowej Policji w Żaganiu zadzwonił młody człowiek, informując o podłożeniu bomby w Urzędzie Skarbowym w Żaganiu, po tym natychmiast się rozłączył się. Oficer dyżurny, który przyjmował zgłoszenie natychmiast skierował w rejon Urzędu Skarbowego w Żaganiu służby policyjne.

Do akcji zostały włączone pozostałe służby ratownicze: straż pożarna, pogotowie gazowe, pogotowie energetyczne. W podwyższonej gotowości pozostawała również karetka pogotowia ratunkowego. Żagańska grupa rozpoznania minersko-pirotechnicznego wraz z innymi policjantami sprawdziła cały budynek urzędu, nie znajdując żadnych materiałów wybuchowych. Obiekt został przekazany po północy Naczelnikowi Urzędu Skarbowego w Żaganiu.
Policjanci z KPP w Żaganiu prowadzili w tej sprawie postępowanie wyjaśniające ( z art. 66§1 kodeksu wykroczeń ). Okazało się, że numer telefonu, z którego dzwonił młody człowiek, zawiadamiając o fałszywym alarmie należy do jednej z nieabonentowych sieci telekomunikacyjnych, tzn. sprawca korzystał z telefonu na kartę.Żmudne i bardzo dokładne sprawdzenia dzielnicowego prowadzącego tę sprawę pozwoliło na ustalenie, że tylko w okresie od grudnia 2005r. do stycznia 2006r. z tego samego numeru telefonu dzwoniono na policyjny numer alarmowy 112 - aż 33 razy. Były to telefony z żartami, który robił sobie rozmówca ( np. informując o narkotykach w swojej szkole, co po sprawdzeniach policjantów okazało się nieprawdą, ). Identyfikacja numeru telefonu, analiza zarejestrowanych rozmów oraz rozpoznanie prowadzone przez dzielnicowego KPP Żagań pozwoliło na ustalenie sprawcy fałszywego alarmu i pozostałych 33 połączeń z numerem pogotowia policyjnego. Sprawcą okazał się 14-letni mieszkaniec Żagania, uczeń gimnazjum .

W czasie przeszukania mieszkania, w którym mieszka nieletni, w jego pokoju policjanci znaleźli kartę SIM o numerze, z którego dzwoniono, zawiadamiając o podłożeniu bomby. W czasie przesłuchania nieletni Paweł T. przyznał się do tego, że ze złośliwości, dzwoniąc pod numer 112 fałszywie zawiadomił o podłożeniu bomby w Urzędzie Skarbowym w Żaganiu, czym wywołał niepotrzebne działania służb ratowniczych. Kartę SIM kupił w jednym z kiosków „Ruch” pod koniec 2005r. i używał jej tylko dzwoniąc na numer 112 i tym samym robiąc sobie żarty. Nieletni przyznał się również do pożyczania karty SIM jednemu ze swoich kolegów. Służby ratownicze wystawiły już zestawienia kosztów interwencji w dniu 4 stycznia 2006r. w związku ze zgłoszeniem o podłożeniu bomby w Urzędzie Skarbowym w Żaganiu. Np. zaangażowanie sił i środków straży pożarnej, pogotowia energetycznego i gazowego oszacowano na łączną kwotę ponad 3 tys. złotych.

Po zakończeniu postępowania wyjaśniającego nieletni Paweł T.
odpowie przed sądem dla nieletnich.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do