Wczoraj do jednej z zielonogórskich księgarń wszedł mężczyzna i poprosił sprzedającą o zamianę banknotów 10-cio złotowych na banknoty o wyższym nominale, w sumie 500 zł. Sprzedająca nie podejrzewając podstępu zgodziła się. Podczas transakcji mężczyzna zręcznie podmienił banknoty i za 500 zł oddał kobiecie 270 zł. Sprzedawczyni szybko się jednak zorientowała i powiadomiła Policję. Policjanci po kilkunastu minutach zatrzymali oszusta na gorącym uczynku w innym sklepie, gdzie próbował oszukać w podobny sposób inną osobę. Mężczyźnie postawiono zarzut oszustwa, które to przestępstwo zgodnie z kodeksem karnym jest zagrożone karą pozbawienia wolności do 8 lat.
Komentarze opinie