19 stycznia 2006 roku ok. godz. 15.00 21-letni student wracał do mieszkania, które wynajmował przy ul. I Maja. Tuż przed blokiem został nagle zaatakowany przez nieznanych mężczyzn. 21-latek został tak brutalnie pobity, że z poważnymi obrażeniami trafił do zielonogórskiego szpitala. Policjanci jak zwykle w takich przypadkach podjęli natychmiastowe działania. Już kilka dni później w wyniku działań operacyjnych funkcjonariusze ustalili świadków zdarzenia i wytypowali sprawców tego brutalnego pobicia. Okazało się, że świadkowie nie tylko widzieli całe zdarzenie, ale również zrobili zdjęcia sprawcom. Mimo, że na zdjęciach nie było twarzy, a tylko sylwetki napastników pomogło to policjantom w wytypowaniu bandytów. Już 5 dni od pobicia 3 podejrzani zostali zatrzymani, ustalono też tożsamość 2 pozostałych mężczyzn.Napastnicy w wieku 20 - 23 lata nie przyznali się do winy, jednak w toku postępowania policjanci odtworzyli przebieg całego zdarzenia. Studenta pobiło 2 mężczyzn, którzy odpowiedzą za pobicie, a 3 pozostali, którzy przyglądali się całemu zajściu, odpowiedzą za współudział. Wielkie zaskoczenie u policjantów wzbudził fakt, że jeden z bandytów jest inwalidą. Ponadto okazało się, że właśnie inwalida był najbardziej brutalny i agresywny oraz że ma na swoim koncie także inne pobicia na terenie Zielonej Góry. Sprawcy nie potrafili podać przyczyny pobicia. Niestety student padł ofiarą ulicznej agresji. Na szczęście w porę zadziałali policjanci, którzy złożyli już wniosek do Sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania.
Za pobicie grozi kara do 3 lat. Jeżeli okaże się, że następstwem pobicia był ciężki uszczerbek na zdrowiu kara może zostać zaostrzona od 6 miesięcy do nawet 8 lat.
Niestety w tej sprawie zgłosił się do nas tylko 1 świadek, a pozostałych ustalili sami policjanci.Prosimy wszystkich, którzy znajdą się w podobnej sytuacji wiedzą o jakimś zdarzeniu czy są jego świadkami o zgłaszanie się na Policję. Wszystkim zapewniamy anonimowość. Pamiętajmy, że informacje od świadków bardzo pomagają Policji w ustaleniu zatrzymaniu a w konsekwencji w postawieniu bandytów przed wymiarem sprawiedliwości.Od początku tego roku zielonogórscy policjanci zatrzymali już kilkunastu sprawców pobić. Takie skuteczne działanie było możliwe zarówno dzięki szybkiej informacji o zdarzeniu jak i zeznaniom świadków.
Komentarze opinie