Reklama

Kradzież na budowie

07/10/2007 20:26
Policjanci z I komisariatu w Gorzowie wyjaśniają okoliczności kradzieży ponad 400 ton kruszywa, jakie miało trafić na budowę zachodniej obwodnicy miasta. W sprawie tej zatrzymano już dwie osoby.

Policjanci sekcji kryminalnej I komisariatu w Gorzowie zatrzymali Mariusza W. i Pawła B. zarzucając im udział w kradzieży ponad 400 ton kruszywa przeznaczonego na budowę zachodniej obwodnicy miasta. Policja została powiadomiona w czerwcu tego roku przez przedstawiciela konsorcjum zajmującego się wykonaniem robót. Od tego czasu policjanci potwierdzili dokonanie kradzieży i ustalili odpowiedzialne za to osoby.

Jak wynika ze zgromadzonych materiałów zleceniodawcą kradzieży był najprawdopodobniej 28-letni Gorzowianin Marcin W. Mężczyzna ten prowadząc działalność zajmował się między innymi wykonywaniem usług układania kostki brukowej. W styczniu tego roku wszedł on w porozumienie z 23-letnim Pawłem B. prowadzącym firmę wynajmu maszyn budowlanych. Obydwaj mężczyźni uzyskali dojście do kierowców ciężarówek, którzy codziennie z okolic Gorzowa wozili wywrotkami kruszywo na budowę zachodniej obwodnicy. W ten sposób, za namową wspólników, budowlańcy wykonując kursy zjeżdżali z trasy i przewozili ładunek (wywrotka 24 tony) we wskazane przez Marcina W. miejsce. Jeden kurs kosztował od 500 do 800 zł. Potwierdzono, że od stycznia na prywatne budowy trafiło w ten sposób ponad 400 ton kruszywa.

Marcin W. i Paweł B. na początku tego tygodnia zostali zatrzymani przez policję. Na tym etapie sprawy obydwu mężczyznom przedstawiono zarzuty dokonania kradzieży kruszywa o wartości ponad 20 tys. zł. Decyzją prokuratora podejrzani po wykonaniu czynności zostali zwolnieni. Prowadzący postępowanie ustalili już także dane czterech kierowców wywrotek, korzystających z okazji „lewego” zarobku. Podejrzanym o kradzież grozi do 5 lat więzienia.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do