Papierowym i plastikowym mówimy stop. Gorzowska policja rozpoczęła walkę z plagą podrobionych tablic rejestracyjnych. Jak powiedział nam naczelnik gorzowskiej drogówki, Wiesław Widecki, od kilku tygodni funkcjonariusze notują wzrost liczby samochodów poruszających się po drogach bez dowodów rejestracyjnych za to z atrapą tablicy.
Są to tablice dorabiane, na papierze, drukowane na plastiku, często - by wyglądały na bardziej wiarygodne wykonane przez profesjonalne agencje reklamowe. Podrabiane tablice to w Gorzowie to już prawie plaga. Naczelnik Widecki podkreśla, że kierowcy poruszający sie autami z takimi tablicami otrzymają mandat w wysokości 500 złotych, ponadto będą musieli zapłacić za odprowadzenie pojazdu na policyjny parking. Używanie nielegalnych tablic to poza karą finansową także kłopoty. Z parkingu policyjnego samochód trzeba bowiem odholować na własny koszt, ponieważ pojazd bez dowodu rejestracyjnego nie może poruszać się po drodze samodzielnie. Policja zapowiada, że nie będzie pobłażać w żadnym przypadku. O skali zjawiska niech świadczą policyjne statystyki. Jak powiedział Wiesław Widecki, w ciągu dnia policjanci zatrzymują kilka samochodów z nielegalnymi tablicami rejestracyjnymi.
Komentarze opinie