Policjanci z Sulęcina zatrzymali kierowcę Tir-a. Proponował policjantom i Strażnikom Granicznym łapówkę 1000 euro.
Wczoraj (29.10) na drodze K-2, na odcinku Świecko-Poznań wspólny patrol policjantów Ruchu Drogowego z Sulęcina wraz ze Strażą Graniczną około godziny 13.00 w rejonie Pniowa (gm. Torzym) zauważył, że jadący przed nimi TIR porusza się zygzakiem. Ze względu na duży ruch na tej trasie, samochód zatrzymany został w bezpiecznym miejscu w miejscowości Boczów.
Gdy policjanci otworzyli drzwi kabiny TIR-a od razu wyczuli woń alkoholu od kierującego. Badanie na alkometrze potwierdziło ich podejrzenia dało wynik ponad 2 promili.
Kierowcą okazał się Emil B., 62-letni obywatel Niemiec. Mówił po polsku. Jak podał urodził się w Polsce i jakiś czas mieszkał.
Na naczepie był ładunek piwa, które mężczyzna wiózł z Poznania do Niemiec. Emil B. podał, że jednak, że do takiego stanu doprowadził się pijąc nie piwo, lecz wódkę.
W trakcie rozmowy zaproponował łapówkę 100 euro za odstąpienie od czynności. Policjant poinformował go, że jest to przestępstwo i zapytał, czy z tego sobie zdaje sprawę. Emil B. odparł, iż jest tego świadomy, po czym zaczął podwyższać kwoty do 300, 500, a w końcu do 1.000 euro dla każdego z funkcjonariuszy.
Kierowca został zatrzymany do wytrzeźwienia. Odpowie za kierowanie pod wpływem alkoholu i za próbę przekupstwa funkcjonariuszy państwowych. Za to ostatnie przestępstwo grozi mu kara nawet do 10 lat więzienia (art.229 § 3 kk).
Komentarze opinie