Reklama

Karabin był zabawką

26/03/2007 13:25
Finałem w gorzowskiej komendzie policji zakończyła się próba dokonania napadu na dużą drogerię w centrum miasta. Ujętym sprawcą przestępstwa okazał się 14-latek z atrapą pistoletu maszynowego.

W poniedziałek, krótko po godzinie 16, do drogerii w centrum

Gorzowa wszedł młody człowiek. Pomimo niewielkiego wzrostu stanął naprzeciw kasjerki i skierował na nią lufę pistoletu maszynowego. Wykrzyczał kilka obelg, żądając szybkiego wydania pieniędzy z kasy.

Kobieta widząc niecodzienną sytuację nabrała obaw. Zachowała jednak „zimną krew” i nie przekazała stojącemu przed nią napastnikowi żadnej gotówki. Całą sytuację zauważył szybko pracownik ochrony sklepu. Podszedł do kasy i obezwładnił niedoszłego sprawcę rozboju.

Wyjaśniło się wówczas, że obsłudze sklepowej groził 14-latek. Sam przedmiot trzymany przez napastnika okazał się plastikową zabawką – imitacją pistoletu maszynowego. Na miejsce zajścia wezwano policję. Nastolatek przewieziony został do komendy przy ul. Wyszyńskiego, trafiając do Policyjnej Izby Dziecka.

14-letni Artur Ch. jest już znany gorzowskim policjantom. Wiadomo, że chłopiec mieszka w centrum Gorzowa. Zajmuje się nim babcia. Wcześniej także sprawiał problemy wychowawcze. Był między innymi zatrzymywany z powodu pobicia kolegi i kradzieży. Pomimo młodego wieku napastnika, w sprawie poniedziałkowego rozboju wszczęto już postępowanie. Ustalane są dalsze szczegóły napadu – wiadomo, że z Arturem Ch. do sklepu przyszło dwóch jego rówieśników, czekających na zewnątrz.

Całe zdarzenie swój finał znajdzie w Sądzie Rodzinnym. Podejmie on niebawem decyzję o dalszych losach nastolatka. W grę wchodzą środki wychowawcze, w tym umieszczenie go w ośrodku poprawczym.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do