Jak wydać 3 mln zaoszczędzone do remoncie ul. Dobrej?

Gorzowscy radni PO mają pomysł na co przeznaczyć 3 mln złotych, jakie miasto oszczędzi na remoncie ul. Dobrej. Tymczasem magistrat komentuje: nie dzielmy skóry na niedźwiedziu.

Przypomnijmy, w minionym tygodniu okazało się, że na drugim etapie remontu ul. Dobrej uda się zaoszczędzić. Przetarg będzie dopiero rozstrzygany, ale już wiadomo, że złożone w nim oferty opiewają na mniejsze, niż zakładało miasto, kwoty. Różnica wynosi ok. 3 mln złotych. Dlatego radni PO ogłosili, że zaproponują prezydentowi, by zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na remonty innych gorzowskich ulic. W pierwszej kolejności tych najbardziej zniszczonych w centrum: Walczaka, Jagiełły, Wybickiego czy Warszawskiej.

Tymczasem magistrat jest jednak ostrożniejszy w dysponowaniu pieniędzmi, jakie zostaną po przetargu na Dobrą. - Po pierwsze, nie będą to 3 mln, a ok. miliona dwustu tysięcy - mówi wiceprezydent Łukasz Marcinkiewicz.

Poza tym, jak wskazuje wiceprezydent Marcinkiewicz, w tegorocznym budżecie miasta są zaplanowane inwestycje, które zostały niedoszacowane. I to do nich, w pierwszej kolejności, miasto musi dołożyć.

Propozycja rozdysponowania pieniędzy zaoszczędzonych na remoncie ul. Dobrej, przedstawiona przez radnych PO, to tylko postulat- mówi przedstawiciel tego klubu Jerzy Wierchowicz.

Wiceprezydent Łukasz Marcinkiewicz przypomina, że w magistracie powstaje plan remontów gorzowskich ulic. Ma być gotowy na koniec tego miesiąca.