Czy ulica Małgorzaty Fornalskiej, jedna z głównych w Gorzowie, będzie miała zmienioną nazwę? Nad takim pomysłem dyskutują właśnie gorzowscy radni podczas ostatniej, przedwakacyjnej sesji. Ulica miałaby nazywać się ulicą Zbigniewa Herberta, a to z uwagi na trwający właśnie ""Rok Herberta"".
Zmianom takim sprzeciwiają się radni Lewicy, którzy tłumaczą, że te innowacje negatywnie odbiłyby się na samych mieszkańcach. Poza tym jest też tam kilku przedsiębiorców, prowadzących np. sklepy, którzy także musieliby pozmieniać dokumenty. I choć pomysłodawcy deklarują, że miasto pokryłoby koszt wymiany np. dowodów osobistych, to już nikt nie wspomniał o tym, że z własnej kieszeni musieliby zrobić wymagane zdjęcia. Ci mieszkańcy Fornalskiej, z którymi rozmawialiśmy, niechętnie podchodzą do proponowanych zmian. Jak mówią, nie są one nikomu potrzebne.
Komentarze opinie