Handlował mimo zakazu

W sobotę /8 lutego 2013 roku/ gorzowscy policjanci wspólnie z przedstawicielami sanepidu skontrolowani punkt handlowy przy ul. Mieszka, który funkcjonował mimo zakazu Głównego Inspektora Sanitarnego. Wyniki zabezpieczonych substancji mogą przysporzyć jego właścicielowi dodatkowych kłopotów.
W sobotę /8 lutego 2013 roku/ gorzowscy policjanci wspólnie z pracownikami Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej przeprowadzili kontrolę punktu handlowego przy ul. Mieszka I w Gorzowie Wlkp. Powodem kontroli była weryfikacja policyjnych ustaleń, które wskazywały na nieprawidłowości związane z funkcjonowaniem sklepu. Dalsze sprawdzenia policjantów i pracowników sanepidu potwierdziły słuszność wcześniejszych sygnałów.

Podczas kontroli stwierdzono oferty sprzedaży zabronionych środków. W sumie zabezpieczono kilkadziesiąt substancji potocznie nazywanych dopalaczami. 2 października 2010 roku właściciel sklepu otrzymał decyzję Głównego Inspektora Sanitarnego o zakazie handlu takimi specyfikami. Wyniki badań zabezpieczonych substancji mogą narazić właściciela obiektu na dodatkową odpowiedzialność. To jednak nie koniec kłopotów 29-letniego gorzowianina. Podczas kontroli ujawniono szereg okoliczności wskazujących na popełnienie wykroczeń skarbowych.

Za popełnione przestępstwo ustawa o Państwowej Inspekcji Sanitarnej przewiduję karę nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Art. 37 b Kto wbrew decyzji właściwego państwowego inspektora sanitarnego produkuje, wprowadza do obrotu lub nie wycofuje z rynku substancji chemicznej, jej mieszaniny lub wyrobu, podlega karze grzywny, karze ograniczenia wolności albo karze pozbawienia wolności do lat 2.