Najpierw grozili mieszkańcowi Międzyrzecza a później doszczętnie zniszczyli jego samochód. Teraz siedmiu mężczyzn odpowie za swoje czyny przed Sądem
Do zdarzenia doszło w nocy z 4-5 kwietnia 2010r. Mężczyzna zgłosił, że kilku młodych ludzi przed jego domem niszczy jego samochód. Policjanci przybyli na miejsce zastali doszczętnie zniszczony pojazd. Jego właściciel powiedział, że wcześniej w jednej z dyskotek w powiecie międzyrzeckim znany mu mężczyzna groził mu zabójstwem oraz pobiciem używając gestów wyrażających ""odstrzelenie głowy"", ""poderżnięcie gardła"" i ""uderzenie pięściami po twarzy"". Po dyskotece pojechał z kolegami za nim do domu. Pokrzywdzony w obawie przed mężczyznami ukrył się w mieszkaniu i powiadomił policję. W tym czasie mężczyźni, którzy przyjechali za nim pod dom, betonowymi płytami chodnikowymi i drewnianymi sztachetami dewastowali jego samochód. Podjęte, przez międzyrzeckich policjantów działania, pozwoliły wytypować i zatrzymać siedmiu sprawców. Jeden z nich znany był już wcześniej policjantom był skazany za podobne przestępstwa oraz za napad z bronią w ręku.
Wczoraj Prokuratura Rejonowa w Międzyrzeczu w stosunku do 24-letniego Ireneusza W. wystąpiła z wnioskiem o dozór policyjny.
Zgodnie z kodeksem karnym za groźby karalne grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, natomiast za zniszczenie mienia do 5 lat więzienia.
Komentarze opinie