Najpierw okradł matkę byłej dziewczyny, później jej samej groził nożem. Młody sulęcinianin może teraz trafić do aresztu. Z takim wnioskiem wystąpili policjanci.
O zajściu powiadomiła policję matka szesnastolatki. Chłopak nie mogąc pogodzić się z rozstaniem, próbował groźbą zmusić dziewczynę do powrotu. Była para spotkała się na targowisku miejskim. Tam 21-latek groził nastolatce przykładając jej nóż do szyi. Wcześniej wielokrotnie wysyłaj jej sms-y z pogróżkami. Jak ustalili później policjanci, ten sam chłopak w styczniu br. okradł matkę byłej dziewczyny z rodzinnej biżuterii wartej prawie 1400 złotych.
Sprawca jest dobrze znany Policji, był już karany za podobne przestępstwa. Chłopak został zatrzymany a policjanci zwrócili się z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie.
Zatrzymany przez Policję sprawca odpowie za kradzież mienia i groźby karalne. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze opinie