Reklama

Gorzowska drogówka coraz częściej zatrzymuje kobiety siadające za kierownicą po

27/12/2006 02:34


Gorzowska drogówka coraz częściej zatrzymuje kobiety siadające za kierownicą po wypiciu kilu głębszych. Nietrzeźwe panie, stanowiące jeszcze niedawno ewenement wśród pijanych kierujących, coraz częściej trafiają do policyjnych statystyk.

Monika D. zatrzymana została przez policyjny patrol na ul. Jasnej. Krótko po tym jak siadła za kierownicą opla i po kilkudziesięciu metrach uderzyła autem w ogrodzenie. Już podczas legitymowania policjanci spostrzegli, że kobieta jest nietrzeźwa. Wynik badania tylko to potwierdził. Ponad 2 promile, to stan jaki nieczęsto osiągają nawet panowie. Jak kierująca wyjaśniła, chciała tylko dojechać do sklepu po wódkę.

Pędzące drogą w Płonicy audi 100 także zatrzymała drogówka. Za jego kierownicą siedziała Hanna D. Kobieta miała 1,8 promila alkoholu. Nie posiadała też w ogóle prawa jazdy. Elżbieta Ł. wpadła podczas kontroli na ul. Warszawskiej w Gorzowie. Z piskiem opon wyhamował prowadzonego Forda. Wysiadła i zataczając się próbowała coś policjantom tłumaczyć. Jej wynik to grubo powyżej 1,5 promila.

Tylko podczas ostatnich czterech dni gorzowska drogówka zatrzymała cztery nietrzeźwe panie. Joanna K. jadąc ul. Strażacką, zjechała samochodem renault na lewy pas ruchu i uderzyła w autobus MZK. Halinę M. kierującą mitsubishi, zatrzymano w okolicy ronda Santockiego. To jedno z najbardziej zatłoczonych miejsce w mieście. Kobieta miała 1,6 promila alkoholu.

Niepokojąca tendencję zauważyli sami policjanci. Jeszcze kilka lat temu w Gorzowie zatrzymywano 2-3 nietrzeźwe panie w ciągu całego roku. Prowadzenie auta przez pijaną kobietę było wielką rzadkością. Teraz zdarza się, że policjanci notują dwa takie przypadki w ciągu doby. Bywają też kierujące, które kilkakrotnie trafiają do policyjnych kartotek. Tak np. było w przypadku Wioletty K. która kierując ‘”po kielichu” przewoziła samochodem własne dzieci.

Zbliżający się okres świąt to czas masowych wyjazdów. Regułą bywa, że jeśli małżonek ma za sobą „trudną noc”, rankiem do domu odwozi go trzeźwa żona. Czy będzie ona trzeźwa i w tym roku – sprawdzą to pracujący przez całe święta gorzowscy policjanci.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do