Reklama

Gorzowscy policjanci uratowali życie 22-latka, który spadł do zalanej wodą piwnicy.

RMG Fm
07/09/2010 13:34
Gorzowscy policjanci uratowali życie 22-latka, który spadł do zalanej wodą piwnicy. Do zdarzenia doszło przy ulicy Pomorskiej, na terenie dawnego Stilonu. Dyżurnego o wypadku zawiadomił kolega poszkodowanego. Kilka minut po zgłoszeniu na miejscu pojawił się patrol. Okazało się, że 22- latek spadł z wysokości 11 metrów. Utrzymywał się na powierzchni wody, trzymając się betonowego słupa. Niestety, w związku z tym, że mężczyzna znajdował się w wąskiej szczelinie, dostęp do niego możliwy był jedynie przy użyciu specjalistycznego sprzętu. „Policjantom powiedział, że nie umie pływać i że nie ma już sił. Jeden z funkcjonariuszy przyniósł z samochodu linkę holowniczą, do której przymocowano duży pojemnik a następnie spuszczono 22-latkowi. Ten wsunął się do pojemnika i stracił przytomność - mówi Marcin Waliszewski z Zespołu Prasowego Lubuskiej Policji.
Strażacy, którzy przybyli na miejsce przy pomocy drabin oraz specjalistycznego sprzętu wydobyli 22-latka na powierzchnię. Mężczyzna może mówić o dużym szczęściu. Gdyby nie interweniujący sierżant Przemysław Psut i sierżant Ewa Szymczyk mógł on stracić życie.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do