Gorzowie do sieci kanalizacyjnej przyłączyło się więcej gospodarstw niż zakładano

W samym Gorzowie jest lepiej niż zakładano, na terenie całego związku MG6 - jeszcze trochę brakuje. Tak w tej chwili wygląda sprawa przyłączania mieszkańców Gorzowa i pięciu okolicznych gmin, zrzeszonych w związku MG6, do nowej sieci kanalizacyjnej wybudowanej przez PWiK.

Liczba podłączonych mieszkańców wiąże się z uzyskaniem tzw. efektu ekologicznego. Jeśli nie osiągniemy odpowiednich wskaźników, trzeba będzie oddać część unijnej dotacji przyznanej na budowę sieci. Jak wiadomo, były problemy, bo nie wszyscy mieszkańcy chcieli rezygnować z szamb i przyłączać się do sieci. Miasto i okoliczne gminy stosowały zachęty, ale też straszyły kontrolami i mandatami. W Gorzowie miasto zdecydowało, że będzie dopłacać do budowy przyłączy.

W samym Gorzowie do sieci przyłączyło się więcej gospodarstw niż zakładano. Na terenie całego związku MG6 ten wskaźnik wynosi prawie 90 procent. Mówi dyrektor biura MG6 Andrzej Gawłowski.

Początkowo termin uzyskania efektu ekologicznego wyznaczono na koniec minionego roku. Udało się go jednak przesunąć. Upływa on 31 lipca tego roku.