19-letnia dziewczyna zginęła w wypadku, do którego doszło w nocy w pobliżu Świecka. Samochód osobowy z trojgiem młodych ludzi najechał na naczepę TIR-a. Okazało się, że 22-letni kierowca nie miał prawa jazdy i był nietrzeźwy.
Prowadzący samochód i dwoje pasażerów trafiło do szpitala. Lekarzom nie udało się uratować 19-latki z Gorzowa. Jak poinformowała policja, kierowca podczas wypadku miał w organizmie 0,7 promila alkoholu. Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym pod wpływem alkoholu grozi mu nawet do 12 lat więzienia.
Komentarze opinie