Foto i videoradary są najskuteczniejszą bronią gorzowskiej drogówki. Przez dziewięć miesięcy tego roku funkcjonariusze zatrzymali już ponad tysiąc piratów drogowych.
Nie pomogą antyradary ani malowanie tablic rejestracyjnych. Policjanci z gorzowskiej drogówki patrolujący nasze ulice coraz skuteczniej ujawniają sprawców wykroczeń drogowych. Od stycznia tego roku pracujące w Gorzowie i okolicy videoradary zarejestrowały już 1063 piratów drogowych, na których nałożono mandaty karne w kwocie ponad 132 tys. zł. Każdy z zatrzymanych kierujących otrzymał również punkty karne za naruszenie przepisów.
Tylko w tym miesiącu (wrzesień) funkcjonariusze sekcji ruchu drogowego wezwali ponad stu kierowców, których poczynania uwiecznił obiektyw fotoradaru. Osoby te, prowadząc samochód poruszały się niejednokrotnie z prędkością o 50 – 60 km wyższą niż dopuszczona na danym odcinku. Teraz muszą liczyć się z konsekwencjami swojej beztroski. W takich przypadkach, przy kumulacji kilku wykroczeń, mandaty karne za nie nakładane są bardzo wysokie i sięgają kwoty nawet tysiąca złotych.
Jak wynika z analizy zaistniałych wypadków i kolizji drogowych, wysoka prędkość stanowi jedną z głównych przyczyn tragicznych zdarzeń. Znaczna część kierowców przekracza prędkość nagminnie.
Brawurę swoja usprawiedliwiają twierdzeniem, że mają bezpieczny samochód i nic im nie grozi. Nie biorą jednak pod uwagę zagrożenia jakie powodują wobec innych użytkowników dróg, w tym szczególnie osób pieszych.
Aby osiągnąć wyższą skuteczność w zwalczaniu tego typu zachowań, policjanci
w białych czapkach zapowiadają jeszcze częstsze wykorzystanie urządzeń technicznych. Videoradary już pracują praktycznie na każdej zmianie. Fotoradar jest wykorzystywany systematycznie, zmieni się jednak sposób jego pracy. Teraz policjanci nie będą umieszczać go tylko na stacjonarnych słupach. Będzie on częściej (np. co pół godziny) przenoszony
w różne miejsca. Dzięki temu, urządzenie pojawi się tam gdzie jest to wskazane. Może to być okolica szkoły, rejon osiedla, lub też długa prosta (ul. Piłsudskiego, most na Warcie).
Komentarze opinie