Końcówka zimy to czas kiedy kierowcy muszą szczególnie uważać na dziury w drogach. W styczniu i lutym do magistratu wpłynęło 25 wniosków od kierowców o zwrot kosztów naprawy uszkodzonych aut.
Jak mówią nam gorzowianie, o uszkodzenie zawieszenia, felg czy opon obecnie w mieście nietrudno, choć jest i tak lepiej niż kilka lat temu.
Michał Różański, kierownik jednego z gorzowskich warsztatów potwierdza, że w ostatnim czasie ruch w interesie jest spory.
Kierowcy, którzy uszkodzą swoje pojazdy na miejskich drogach, mogą domagać się od ubezpieczyciela magistratu zwrotu kosztów naprawy.
Komentarze opinie