Dlaczego nie ma pasów na ulicy Dzieci Wrzesińskich? - pyta nasz słuchacz. Przez ulicę, po której jednej stronie jest przejście podziemne, a po drugiej centrum miasta z blokami mieszkalnymi i kamienicami, codziennie przechodzi bardzo wiele osób. Przechodzą "na dziko". W Wydziale Dróg usłyszeliśmy, że pasy nie sprawdzają się na kostce, a poza tym miejsce nie jest aż tak niebezpieczne.
Jak wyjaśnia Zdzisław Plis, dzieci Wrzesińskich jest ulica podporządkowaną, są tam parkingi, kierowcy są więc tam ostrożni i nie rozwijają dużych prędkości. "To ulica z kostki, a staramy się nie malować pasów na takich nawierzchniach, bo utrzymują się na nich ok. półtora miesiąca" - mówi Zdzisław Plis. I dodaje, że są wyjątki. Wydział robi to na ulicach o dużym natężeniu ruchu i w rejonie szkół, ponadto zawsze dba o oznakowanie pionowe miejsc, w których przechodzą piesi.
Komentarze opinie