Gorzowski magistrat już wie, na czym stoi w sprawie dofinansowania do tzw. planu transportowego. Urzędnicy są w tej sprawie po konsultacjach w ministerstwie infrastruktury i rozwoju. To tam staramy się o 406 mln zł na remonty starych torowisk, budowę nowej linii na Górczyn czy zakup nowych tramwajów.
Jak się okazuje, do zdobycia dofinansowania jest jeszcze długa droga i trzeba w to włożyć sporo pracy. Trzeba będzie na przykład przygotować listę inwestycji w ramach planu transportowego, zaczynając od najpilniejszych. Dodatkowo, ministerialni urzędnicy chcą ponownego podliczenia wszystkich kosztów.
– Co ważne, dowiedzieliśmy się w końcu, na ile procent dofinansowania możemy w Gorzowie liczyć - prezydent Tadeusz Jędrzejczak.
Prezydent nie wyklucza, że po ponownym podliczeniu kosztów realizacji planu transportowego, zmniejszy się suma, o jaką miasto stara się w ministerstwie.
Ostateczną sumę dofinansowania do planu transportowego magistrat ma poznać na przełomie września i października.
Komentarze opinie