Czy straż miejska jest w Gorzowie potrzebna?

Trwa ogólnopolska debata o przydatności straży miejskiej w miastach. Pojawia się w niej coraz więcej głosów domagających się likwidacji tej instytucji.

Straż miejska w naszym mieście liczy 16 strażników. Do podstawowych obowiązków straży należą m.in. ochrona spokoju i porządku w miejscach publicznych, czuwanie nad porządkiem i kontrola ruchu drogowego - w zakresie określonym w przepisach o ruchu drogowym, współdziałanie z organizatorami i innymi służbami w ochronie porządku podczas zgromadzeń i imprez publicznych czy doprowadzanie osób nietrzeźwych do izby wytrzeźwień lub miejsca ich zamieszkania.

Wielu mieszkańców uważa jednak, że straż miejska ogranicza się jedynie do wystawiania mandatów za nieprawidłowe parkowanie. Swoje zdanie w tej sprawie zabrał również lubuski Ruch Palikota, który uważa, że praca strażników w wielu regionach Polski, a w szczególności na terenie województwa lubuskiego, skupia się głównie na obsłudze przenośnych fotoradarów.

- Uważamy, że strażnicy są wykorzystywani przez władze samorządowe do zwykłego łatania dziur budżetowych poszczególnych jednostek samorządu terytorialnego. Ostatnie doniesienia prasowe opisujące wysokość nałożonych przez strażników kar za przekroczenie dopuszczalnej prędkości na tle kar za inne przewinienia, pozwalają przypuszczać, że nadrzędnym działaniem straży miejskich w Polsce jest tylko fotografowanie kierowców - mówi poseł Maciej Mroczek.

Ruch Palikota opowiada się za likwidacją straży miejskich również ze względu na ograniczone kompetencje tej formacji, a co za tym idzie, ograniczone możliwości działania.

- Uważamy, że słuszniejszym rozwiązaniem jest przekazanie pieniędzy dotąd zasilających strażników np. na dodatkowe patrole policji - dodaje Mroczek.

A co o funkcjonowaniu straży miejskiej w Gorzowie sądzicie Wy?

Hubert Araszczuk