Dokonanie rozboju, paserstwo i rozpijanie małoletniego. Takie zarzuty dotyczą zdarzenia, którego sprawców w czwartek zatrzymali policjanci z gorzowskiej Komendy Miejskie Policji.
Rozpoczęło się od wspólnego picia alkoholu. 20-letni Rafał C. z Gorzowa w czwartek, przy ulicy Słonecznej, spotkał się z 14-letnim Danielem. Nastolatek pił wraz ze starszym kompanem piwo, a po nim wino. Kiedy alkohol się skończył, a starszy kolega nie zamierzał kończyć libacji, bez ogródek pobił 14-latka i siłą zabrał mu telefon komórkowy. Aparat szybko sprzedał paserowi, a pieniądze zamienił na trunek.
14-letni Daniel opowiedział o zdarzeniu. Informacja trafiła do gorzowskiej policji. Jeszcze tego samego dnia policjanci zatrzymali sprawcę rozboju Rafała C. Wraz z nim zatrzymany został 18-letni paser - Tomasz S. Obydwaj panowie niebawem usłyszą zarzuty. Pierwszemu, za dokonanie rozboju grozi od 2 do 12 lat więzienia. Drugiemu, za to że kupił telefon komórkowy wiedząc, że pochodzi on z przestępstwa, grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Wyjaśniając okoliczności sprawy gorzowscy policjanci potwierdzili także, że Rafał C. już wcześniej wielokrotnie kupował nastolatkowi alkohol. Dochodziło do swego rodzaju transakcji wiązanej. 14-latek dawał dorosłemu koledze pieniądze na wino, za co ten kupował mu w sklepie piwo. Rozpijanie małoletniego jest także przestępstwem, za które ustawodawca przewidział kare do 2 lat więzienia.
Komentarze opinie