Co z miejską stacją paliw? Edward Andrusyszyn, szef gorzowskiej Platformy Obywatelskiej, nasz dzisiejszy gość w Cafe Batavia, zarzuca opieszałość w staraniach o utworzenie stacji prezydentowi Tadeuszowi Jędrzejczakowi.
"Przy każdym spotkaniu z prezydentem pytaliśmy [działacze PO - przyp.red.], na jakim etapie jest sprawa. Prezydentowi zależy na tanim paliwie, ale długo ten pomysł dojrzewał, a już czas, by podjąć konkretne decyzje" - mówił na naszej antenie Edward Andrusyszyn.
Przypomnijmy - miasto przekaże Zakładowi Utylizacji Odpadów działkę, na której spółka postawi stację. Wytypowano już dwie nieruchomości - pierwsza leży u zbiegu ulic Wyszyńskiego i Górczyńskiej, druga przy ulicy Składowej 11. Nasz gość opowiada się za tą pierwszą lokalizacją.
Na razie nie udało nam się skontaktować z prezydentem, by mógł odnieść się do zarzutu, że w sprawie utworzenia miejskiej stacji paliw robił mniej niż można było.
Komentarze opinie