Kobylogórskiej, ani Krótkiej na tej liście nie ma. Tymczasem obie ulice aż wołają o remont. Przy czym w przypadku Kobylogórskiej chodzi o dokończenie remontu, który miasto rozłożyło na kilka etapów.
Prezydent Gorzowa wyjaśnia, że ogłoszony kilka dni temu plan naprawy ulic w mieście obejmuje mniejsze remonty. Ten większe zostaną ujęte w osobnym dokumencie - planie inwestycyjnym. I w nim Kobylogórska i Krótka powinny się już znaleźć.
Plan inwestycyjny, czyli ten zawierający listę ulic do gruntownej przebudowy, ma nam zostać przedstawiony do końca czerwca.
Przypomnijmy, remont ul. Kobylogórskiej rozpoczął się w 2013 roku. Miał dofinansowanie w ramach schetynówek. Przez problemy firmy, które zajmowała się remontem, zakres prac trzeba było ograniczyć, żeby nie stracić rządowego dofinansowania. Tek też się stało. Dokończenie pierwszego etapu nastąpiło w 2014 roku. Wtedy wyremontowano blisko 600-metrowy odcinek Kobylogórskiej. Okoliczni mieszkańcy przypominają, że do zrobienia został jeszcze odcinek - od mostu nad Kanałem Ulgi do skrzyżowania z ulicą Krótką.
Komentarze opinie