W przedmeczowych przewidywaniach Gorzovia była zdecydowanym faworytem z beniaminkiem z Miechowic. Jednak stół zweryfikował zapowiedzi.
W pierwszej grze Martin Olejnik zmierzył się ze swoim krajanem, nowym nabytkiem gospodarzy Michałem Kleprikiem. "Olej" i ekipa była zaskoczona grą Kleprika. I to zawodnik gospodarzy wygrał spotkanie 3:1. W następnej grze Karol Prus-Strowski zmierzył się z gorzowskim reprezentantem Białorusi Pawłem Platonovem. Także tym razem zawodnik gospodarzy był znacznie lepiej dysponowany wygrywając równie pewnie 3:1. Z presją poradził sobie Radek Żabski, który po wyrównanych końcówkach wygrał z Karolem Szotkiem 3:0.
Gorzovia wróciła do gry. Pokazał to Platonov, który nie dał szans Kleprikowi pokonując go 3:0. W ostatniej grze zmierzyli się świetnie dysponowani Strowski i nieco chimeryczny podczas meczu Martin Olejnik. Pierwsze dwa sety wygrał Czech, następnego zawodnik gospodarzy. W czwartym secie Martin przegrywał już 7:2 i 9:5, jednak zagrał do końca konsekwentnie i zdołał zwyciężyć 13:11, ostatecznie dając drużynie pierwsze meczowe zwycięstwo w nowym sezonie.
Wyniki:
Michał Kleprik - Martin Olejnik 3:1 (11-9,11-7,9-11,11-5)
Karol Strowski-Prus - Paweł Platonow 3:1 (11-7,11-9,5-11,11-4)
Karol Szotek - Radosław Żabski 0:3 (13-15,8-11,9-11)
Michał Kleprik - Paweł Platonow 0:3 (4-11,6-11,5-11)
Karol Strowski-Prus - Martin Olejnik 1:3 (9-11,4-11,11-9,11-13)
Komentarze opinie