Na 3 miesiące został aresztowany brutalny 22-latek, mieszkaniec podzielonogórskiej miejscowości, który we wrześniu tego roku dokonał 3 brutalnych rozbojów na terenie Zielonej Góry. Bandyta działał z zaskoczenia, używał gazu obezwładniającego i zawsze wybierał osoby słabsze, bezbronne.
Pierwszą jego ofiarą była młoda dziewczyna, do której podbiegł, uderzył ją w tył głowy i zabrał telefon komórkowy, dokumenty i pieniądze. Kolejny raz bandyta zaatakował upośledzonego mężczyznę, któremu zabrał telefon komórkowy i pieniądze w kwocie ... 5 zł. Ostatnią ofiarą bandyty była starsza kobieta, której wyrwał łańcuszek, popchnął ja, a kobieta przewróciła się i złamała rękę.
Policjanci rozpoczęli śledztwo i w wyniku podjętych działań wytypowali sprawcę, którego zatrzymali kilka dni po ostatnim rozboju. Bandyta był zaskoczony, ponieważ nie spodziewał się, że zostanie odnaleziony i zatrzymany - nie był mieszkańcem Zielonej Góry.
Mężczyzna został aresztowany na 3 miesiące. Postawiono mu 3 zarzuty: rozboju, rozboju z użyciem środka obezwładniającego, kradzieży rozbójniczej. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 lat do 12.
Komentarze opinie