W miniony weekend lubuscy policjanci w licznych patrolach prowadzili działania związane z zapewnieniem bezpieczeństwa uczestnikom licznych andrzejkowych zabaw. Dzięki pracy mundurowych możliwe było zweryfikowanie stanu trzeźwości kierujących i sprawdzenie czy wcześniej nie zażywali narkotyków. Tak duża liczba policjantów musiała przełożyć się na efekty prowadzonych działań. Było bezpiecznie.
Już w piątkowe popołudnie można było się przekonać, że policyjnych patroli jest zdecydowanie więcej niż na co dzień. Było to wynikiem wzmożonych działań, które lubuscy policjanci przeprowadzili w miniony weekend, aby bezpieczeństwo osób uczestniczących w zabawach andrzejkowych nie było zagrożone. Liczba policyjnych patroli wyraźnie przełożyła się na stan bezpieczeństwa. Na lubuskich drogach nikt nie zginął, a policyjne systemy odnotowały jeden wypadek. Tylko policjantów samej ""drogówki"" było blisko 400 pilnując, aby zmotoryzowani spokojnie dotarli na miejsce, a później bezpiecznie wrócili do domu. Nie tylko liczba policjantów budzi respekt. Ich aktywność była widoczna podczas pełnionych przez nich służb. Podczas samych działań ""Alkohol i Narkotyki"", które policjanci przeprowadzili z soboty na niedzielę, udało się przeprowadzić aż 6000 badań na trzeźwość. 22 badania dotyczą zawartości narkotyków wśród kierujących. W dwóch przypadkach badanie dało wynik pozytywny. Łącznie w miniony weekend policjanci zatrzymali 55 kierujących, którzy zdecydowali się wejść ""za kółko"" wcześniej spożywając alkohol. To 55 kierujących, którzy bez reakcji policjantów mogliby udać się w dalszą podróż powodując śmiertelne zagrożenie na drodze. Z ruchu jednak zostali skutecznie wyeliminowani.
Policjanci wyraźnie studzili zapały kierowców. Widok mundurowych sprawiał, że automatycznie ściągali nogę z gazu. To pokazuje reakcję zmotoryzowanych na widok policjantów. Respekt przekłada się na fakt, że kierowcy jeżdżą ostrożnie, a co za tym idzie- bezpiecznie. Już sama świadomość, że szansa na policyjną kontrolę trzeźwości jest wysoka sprawia, że pijanych za kierownicą jest zdecydowanie mniej. A to jeden z kluczowych czynników bezpieczeństwa na drogach.
Komentarze opinie