68 polskich policjantów będzie wspierać niemieckich kolegów przy zabezpieczeniu mistrzostw świata w piłce nożnej. Tylko delegacja brytyjska licząca 77 osób okazał się liczniejsza od polskiej. Głównym zadaniem funkcjonariuszy będzie m.in. towarzyszenie patrolom niemieckim, a także doradzanie i wspomaganie działań policji niemieckiej.
W spotkaniu szefów służb zaangażowanych w zapewnienie bezpieczeństwa w czasie trwania MŚ wziął udział premier Kazimierz Marcinkiewicz. Szef rządu dobrze oceniając przygotowanie wszystkich służb szczególną uwagę zwrócił na dobrą koordynacją, która jego zdaniem - przy współpracy tylu służb jest koniecznym warunkiem sukcesu.
Polscy policjanci pracujący w Niemczech będą m.in.:
doradzali i wspomagali działania policji niemieckiej
towarzyszyć (w mundurach) patrolom niemieckim, (bez podejmowania interwencji w ramach oddziałów zwartych), a w razie konieczności konsultować i doradzać
formułować zadania dla policji w Polsce w celu szybkiego wyjaśniania spraw
koordynować wymianę informacji
udzielać informacji dziennikarzom (we współpracy z rzecznikami policji niemieckiej)
pomagać w rozpoznawaniu polskich środowisk kryminalnych (bez podejmowania interwencji)
Reprezentacja polskich policjantów wróci do kraju dwa dni po ostatnim meczu polskiej reprezentacji piłkarskiej. Do końca mistrzostw pozostaną jedynie osoby koordynujące wymianę danych operacyjnych i procesowych.
Równie ważne zadanie jak to realizowane w Niemczech, czeka policjantów w kraju. Do województw przygranicznych przemieszczone zostały siły z garnizonów z centralnej i wschodniej Polski. Zadaniem policjantów w Polsce będzie przede wszystkim:
zapewnienie bezpiecznych przejazdów kibiców, którzy udają się do Niemiec (około 20 tysięcy)
zapewnienie bezpieczeństwa kibicom, którzy będą nocowali na terenie województw przygranicznych, (tylko na terenie lubuskiego będzie nocowało około 1000 osób).
Komentarze opinie