33-latek włamał się do domku jednorodzinnego i ukradł biżuterię

Policjanci z witnickiego komisariatu zatrzymali 33-letniego mężczyznę, który podejrzany jest o włamanie do domku jednorodzinnego i kradzież wartościowych rzeczy. Usłyszał już zarzuty, prokurator postanowił zastosować wobec niego dozór. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Praca operacyjna pozwoliła na zatrzymanie mężczyzny, który jest podejrzany o włamanie do domku jednorodzinnego. Do zdarzenia doszło 27 października br. w Nowinach Wielkich. W witnickiej komendzie pojawiła się pokrzywdzona, która zgłosiła, że w jej domu wypchnięte zostało okno, a z pokoju zniknęła biżuteria. Wśród rzeczy, które skradziono były pierścionki, łańcuszki oraz obrączki o łącznej wartości 3000 zł. Policjanci tuż po tej informacji udali się pod wskazany adres. Zebrane na miejscu ślady, a także operacyjnie uzyskane informacje spowodowały, ze już kilkanaście dni po tym zdarzeniu policjanci z komisariatu w Witnicy ustalili miejsce pobytu podejrzanego w tej sprawie. 16 grudnia został zatrzymany. 33-latek, bez stałego miejsca zamieszkania, zdążył już sprzedać skradzioną biżuterię. W trakcie przesłuchania przyznał się do zarzucanego mu czynu. Po analizie materiału dowodowego, przedstawiono mu zarzut kradzieży z włamaniem, za które grozi do 10 lat więzienia. Prokurator postanowił zastosować wobec mężczyzny dozór Policji.