To tytuł wystawy otwartej wczoraj w Spichlerzu, na którą - oprócz Gorzowian przybyli także goszczący w naszym mieście mieszkańcy, a raczej potomkowie, byłych landsberczyków.
Komisarz wystawy Katarzyna Sanocka-Tureczek podkreśliła, że wkroczenie Armii Czerwonej zakończyło historię Landsberga, a rozpoczęło Gorzowa.
Kolejnym etapem Dni Pojednania w Gorzowie, była wspólna uroczystość w byłej łaźni miejskiej, gdzie mieszkańcom naszego miasta - ale i przybyłym byłym Landsberczykom - zaproponowano poezję Christy Wolf, film Zbigniewa Sejwy, Moniki Kowalskiej i Grzegorza Kowalskiego ""Wspomnienia z miasta L"". Program uświetnił występ Gorzowskiej Orkiestry Dętej w repertuarze której znalazł się marsz Osietzkiego ""Alte Kameraden".
Dni Pojednania w Gorzowie, zakończył koncert symfoniczny pn. Ocalić od zapomnienia z udziałem orkiestry z Herfordu, który odbył się w gorzowskiej Filharmonii.
Komentarze opinie